PREZENTY NA PARAPETÓWKĘ
Zostaliśmy zaproszeni na powitanie nowych sąsiadów w ich mieszkaniu? A może to właśnie nasi najlepsi znajomi znaleźli wreszcie własne lokum i zamierzają zrobić parapetówkę? Prezent wybierzemy w zależności od tego, jak dobrze znamy osoby, które chcemy obdarować, ale czasem warto wziąć również pod uwagę gust i aranżację wnętrza oraz sam charakter imprezy.
O ile wieczne pióro, voucher do SPA czy kwiaty z czekoladkami to pomysły bardziej urodzinowe lub imieninowe, o tyle na parapetówkę – poza, oczywiście, „dobrą” butelką – warto przynieść upominek dedykowany właśnie z okazji wprowadzenia się. Uniwersalnym prezentem może być roślina doniczkowa nazwana konkretnym imieniem – jako symbol nowego domownika (nie poleca się tego samego robić ze zwierzętami, chyba że mieszkańcy uczestniczą w świadomym wyborze!).
Może być to również ozdobny wazon czy ramka na zdjęcia hand-made, poduszki na sofy, drewniane podkładki pod kubki, korkociąg, deska do serów czy pięknie wydana książka kucharska. To prezenty, które spodobać się powinny każdemu, bez znaczenia, czy znamy go mniej, czy lepiej.
DOPASUJ PREZENT DO WŁAŚCICIELA
Czasem warto jest podpytać właścicieli nowego lokum o to, czego tak właściwie w nim potrzebują, możemy również dociekać tego, jak wygląda mieszkanie, na przykład pod pretekstem ciekawości poprośmy o pokazanie nam zdjęć na telefonie z etapu przeprowadzki. Dzięki nim możemy utworzyć w głowie jakąś wstępną wizję prezentu. Niech będzie dopasowany kolorystycznie i estetycznie.
Jeżeli dobrze znamy też samych właścicieli, warto wziąć pod uwagę ich charaktery. Jeżeli są domatorami i lubią spędzać czas w domowym zaciszu, możemy zainwestować w pled z wełny nowozelandzkiej, zestaw do parzenia herbaty lub kiełkownik. Jeżeli nowi lokatorzy to imprezowicze, sporą radość może sprawić im ozdobne bongo lub szisza, które odmienią wystrój nawet najnudniejszej półki.
Możemy też nieco sobie ułatwić i do wybranego przez siebie alkoholu dobrać również odpowiednie kieliszki; dowiedzmy się jednak wcześniej, czy podobnych nie wybrali inni zaproszeni – jest to prezent cieszący się sporą popularnością. Ostatecznie, jeżeli naprawdę nie mamy pomysłu, możemy podarować „kopertę”; nie przesadzajmy jednak z jej zawartością, aby lokatorzy nie poczuli się niezręcznie – parapetówka to nie wesele.